Uczynki miłosierdzia — praktyczne rady ks. Aleksandra Radeckiego na Rok Jubilieuszowy 2016 |
Autorstwo / redakcja: ks. Aleksander Radecki | ||
wtorek, 19 stycznia 2016 15:46 | ||
FRANCISZEK, BULLA MISERICORDIÆ VULTUS, 15
W kolejnych numerach „Nowego Życia” podejmiemy tę papieską zachętę, zwracając szczególną uwagę na konkretne sposoby realizacji każdego z czternastu uczynków obejmujących ludzkie potrzeby ducha i ciała. Zgodnie z życzeniem Ojca Świętego Franciszka będzie to znakomity sposób siedmiomiesięcznego przygotowania do przeżycia Światowych Dni Młodzieży, które mają nastąpić pod koniec lipca 2016 w Krakowie. Pierwszy uczynek miłosierny względem ducha: peccatores monere = grzeszących upominać Każdy grzech — nawet ten, który popełniany jest w absolutnej samotności — ma wymiar społeczny, nie jest prywatną sprawą. Dlatego właśnie katechizm wylicza aż dziewięć tzw. grzechów cudzych, które mogą obciążyć nasze sumienia i być przyczyną zgorszeń. Przypomnijmy je: 1. Namawiać do grzechu. 2. Grzech nakazywać. 3. Zezwalać na grzech. 4. Pobudzać do grzechu. 5. Pochwalać grzech drugiego. 6. Milczeć, gdy ktoś grzeszy. 7. Nie karać za grzech. 8. Pomagać do grzechu. 9. Usprawiedliwiać czyjś grzech. Pismo święte ukazuje nam Boga, który nie milczy na grzech: upomina, a nawet dopuszcza kary dla opamiętania człowieka. I choćby prawa ziemskiej władzy stanowiły inaczej, chrześcijanin winien pamiętać, że trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi (zob. Dz 4, 19). Ścisły obowiązek upominania grzeszników spoczywa przede wszystkim na rodzicach, wychowawcach i przełożonych. Bardzo często ratunkiem będzie też upomnienie ze strony współmałżonka, przyjaciela, koleżanki, kolegi — a nawet odważnej osoby postronnej. Reakcji na naganne zachowania ludzi oczekuje Pan Jezus, pokazując jasną drogę postępowania wobec grzesznika: najpierw upomnij go w cztery oczy, w razie potrzeby weź świadków, a ostatecznie donieś Kościołowi (zob. Mt 18, 15–17). Wobec zatwardziałych grzeszników pozostaje wynagradzanie za nich Bogu, pokuta, post i modlitwa. A wszystko po to, by uratować każdego błądzącego człowieka nie tylko na doczesność, ale i na wieczność całą. CO MOŻESZ KONKRETNIE ZROBIĆ?1. Nie milcz na zło, aby twego braku reakcji nie odczytano jako przyzwolenia, akceptacji; nazwij zło, grzech po imieniu. Rób to zawsze z miłością, szacunkiem -— nie z pozycji sędziego. 2. Angażuj się w publiczne protesty w obronie krzywdzonych ludzi, niesprawiedliwych praw, chrześcijańskich zasad moralnych itp. (np. na forach internetowych). 3. Postaraj się zrozumieć człowieka, który czyni zło, aby skutecznie pomagać w jego nawróceniu. Pokazuj zagrożonym drogi wyjścia z krainy grzechów czy nałogów, a jeśli to możliwe, chciej swemu bliźniemu na tej drodze towarzyszyć, by wytrwał. 4. Podejmij w intencji grzesznika pokutę, post i modlitwę. Wynagradzaj za niego Bogu (np. pierwsze piątki i soboty każdego miesiąca). 5. Ponieważ i ty sam nie jesteś bez grzechów i wad — z pokorą, cichością i wdzięcznością przyjmuj upomnienia i uwagi krytyczne pod swoim adresem. Pierwszy uczynek miłosierny względem ciała: cibum esurientibus dare = głodnych nakarmić Nie wolno nam zapomnieć o skandalu głodu w świecie: około miliardowi osób zamieszkujących ziemię brakuje codziennego chleba! A w Polsce, w diecezji, w twoim mieście, parafii, rodzinie, sąsiedztwie — wszyscy mają dostatek pożywienia? Czy tylko z własnej winy są wśród nas ludzie głodni? Trudno zapomnieć słowa św. Jana Pawła II, który w dniu 1 czerwca 1997 podczas 46. Kongresu Eucharystycznego we Wrocławiu uczulał nas na liczne „głody” Polaków. Nie wygląda na to, by one zmalały w ciągu tych minionych lat. Ojciec Święty mówił wtedy, że na każdym z nas spoczywa jakaś cząstka odpowiedzialności za taki stan rzeczy, bo każdy z nas o ludzkie biedy się nieustannie ociera! Zatem koniecznie musimy weryfikować własną wyobraźnię miłosierdzia, zaczynając od najbliższego otoczenia. Stare przysłowie podpowiada, że „to u Boga mamy, co ubogim damy”. Okazji do dzielenia się nie zabraknie… do końca naszego życia. CO MOŻESZ KONKRETNIE ZROBIĆ?1. Nie marnuj żywności! Nie wyrzucaj na śmietnik, nie dopuść, by się coś z zakupionych produktów zniszczyło w twoim domu — nie kupuj więcej, niż potrzebujesz. Nie zostawiaj resztek jedzenia na talerzu — nałóż sobie tylko tyle, ile zjesz, a pozostającą po posiłkach żywność naucz się przetwarzać. 2. Zauważ głodnych, którzy żyją obok ciebie — umiej się z nimi podzielić tym, co akurat masz dla siebie. 3. Panuj nad swoim łakomstwem i zachciankami, aby nie tylko nie zaszkodzić swemu zdrowiu (np. fastfoody, używki), ale aby za zaoszczędzone pieniądze (np. na słodyczach, kawie, alkoholu) wesprzeć potrzebujących. 4. Dołączaj się do dobrych akcji, wspierających osoby potrzebujące (np. „Szlachetna Paczka”, wolontariaty, odpisy podatkowe, świece Caritas, „Talerz miłosierdzia”, dziesięcina). 5. Pamiętaj o modlitwie dziękczynnej podczas wszystkich swoich posiłków — także spożywanych w miejscach publicznych.
View the embedded image gallery online at:
https://www.tpbawroc.linuxpl.info/katechezy/1333-uczynki-milosierdzia-praktyczne-rady-ks-aleksandra-radeckiego-na-rok-jubilieuszowy-2016#sigFreeId2ac3188ef0 Źródło: www.NoweZycie.archidiecezja.wroc.pl Jeżeli masz przekonanie o słuszności podejmowanych przez nas działań, prosimy Cię o wsparcie:
|